Jak powinien wyglądać sklep internetowy z produktami specjalistycznymi? Case study Multirenowacja.pl
Podobno od przybytku głowa nie boli… Jednak kiedy w grę wchodzą produkty z dziesiątkami opcji do wyboru, sprawa nie jest taka prosta. Nie od dziś wiadomo, że jeśli klient zagubi się w gąszczu możliwości, trudniej mu będzie odnaleźć drogę do koszyka. Jak bardzo można uprościć klientowi zakupy, jeśli w grę wchodzi dość skomplikowany produkt? O tym opowiemy na przykładzie wdrożeń w sklepie Multirenowacja.pl.
Efekty naszej pracy
Dzięki współpracy z nami klient zyskał:
- Może samodzielnie zmieniać zawartość strony sklepu, co w przypadku SOTE nie jest oczywistą opcją – dzięki temu łatwiej może przekazywać informacje o promocjach i zarządzać treścią, a także nie ponosi dodatkowych kosztów pracy programistów.
- Cieszy się witryną, w której króluje nowoczesna, minimalistyczna i lekka grafika, a z której – dzięki poprawionej czytelności – klientom końcowym korzysta się jeszcze lepiej.
- Zyskał w sklepie 35 dedykowanych modułów, dzięki którym jego klienci mogą jeszcze łatwiej dokonywać zakupów – opis najważniejszych rozwiązań znajdziesz poniżej.
Dlaczego klient jest zadowolony ze współpracy?
Oprócz oczekiwanych (albo przekraczających oczekiwania) efektów, ważne są też inne elementy.
- Nad przebiegiem współpracy czuwał dedykowany project manager. Co dwa tygodnie klient otrzymywał szczegółowy raport z postępów pracy.
- Project manager dbał o to, żeby wprowadzane moduły były maksymalnie dostosowane do aktualnych potrzeb sklepu. Pilnował również tego, by mieściły się w zakładanym budżecie. W razie potrzeby proponowane były alternatywne rozwiązania.
- Propozycje zmian były trafione, a przez to szybko akceptowane, co pomogło w sprawnym wdrożeniu. Klient ufał nam i naszym rozwiązaniom, bo już wcześniej współpracowaliśmy przy innym projekcie. Wiedział, że będzie zrozumiany przez zespół, co znacznie skracało czas potrzebny na komunikację.
- W naszym zespole pracują specjaliści z różnych dziedzin. Dzięki temu patrzymy na każde wyzwanie z kilku perspektyw, co zwiększa skuteczność proponowanych rozwiązań.
- Zaufanie klienta pozwala nam podejmować część decyzji samodzielnie. Nie zaprzątamy mu głowy szczegółami i przez to oszczędzamy jego czas.
Zmiana grafiki na nowocześniejszą i mobile-friendly – Multirenowacja
Multirenowacja.pl to sklep oferujący przede wszystkim środki do renowacji i pielęgnacji butów, akcesoriów, ale też tapicerek wykonanych ze skór i tekstyliów. Jest wyłącznym importerem i dystrybutorem reprezentowanych przez siebie marek. Oprócz sprzedaży indywidualnej, hurtowo zaopatruje też sklepy, zakłady szewskie, usługowe i kaletnicze oraz customizerów.
Główne wyzwania
Klient zwrócił się do nas w celu stworzenia bardziej nowoczesnej grafiki sklepu i dostosowania jej do wersji mobile. W związku ze zmianą układu kategorii (a więc i menu) oraz opisów produktów, praktycznie chodziło o przygotowanie nowego sklepu. Założenie było takie, by klienci mieli maksymalnie ułatwione zakupy, a sami pracownicy sklepu – prostszy dostęp do wprowadzania zmian na stronie.
Główne cele współpracy
- Wdrożenie narzędzi, które pomogłyby klientowi końcowemu w dokonaniu wyboru odpowiedniego produktu z wielu dostępnych opcji.
- Zmiana grafiki na nowocześniejszą, dostosowanie jej do wersji mobilnej oraz nowy sposób prezentacji oferty.
- Przygotowanie sklepu tak, by łatwo można było zarządzać jego treścią i promocjami – bez ciągłego angażowania programisty.
Najważniejsze funkcje
-
Mikser kolorów
Ta funkcja jest jedną z najbardziej złożonych w serwisie, choć tak naprawdę dotyczy wyłącznie farb do butów marki Tarrago Sneakers. Jest ich niewiele, ale poszukiwanych odcieni – już dużo więcej. Można je uzyskać poprzez mieszanie dostępnych kolorów. Jak to działa w praktyce? Zaznaczamy naszą wymarzoną barwę (możemy ją wyszukać w Pantone), a system pokazuje kolory bazowe, które należy zamówić. Podaje też proporcje, w jakich należy je następnie zmieszać. Cały zestaw można dodać do koszyka jednym kliknięciem. Co więcej, jeśli klient chce wybrać kolejny kolor, system dobierze do koszyka tylko te, które do tej pory się tam nie znalazły. Jeśli z proporcji wynika , że jakiś odcień jest potrzebny w minimalnej ilości, klient może go wykluczyć z zestawu i zdecydować, że tak duża dokładność nie jest mu potrzebna. Co ciekawe, system od razu eliminuje też produkty niedostępne (na przykład konkretną pojemność opakowania farby). Warto dodać, że producent farb ma podobny mikser na stronie. Nasz klient postanowił postawić na jego ulepszoną, połączoną bezpośrednio z koszykiem wersję. W jego ocenie jest to jedna z dwóch najważniejszych opcji w nowym sklepie. Chociaż dotyczy tak naprawdę tylko trzech z tysięcy produktów, wywołała ona sporo pozytywnego szumu na forach i grupach poświęconych customizacji obuwia. PR-owo był to więc strzał w dziesiątkę.
-
Licznik czasu do dostawy
Dodatkową zachętą do finalizacji transakcji jest umieszczenie na stronie licznika pokazującego, kiedy odbędzie się kolejna wysyłka. Ten zabieg najbardziej skuteczny jest w czwartki – wtedy klientom zależy, żeby ich przesyłki doszły jeszcze przed weekendem. Sklep sam definiuje godzinę, do której realizuje zamówienia. . Przed jej wybiciem na stronie pokazuje się informacja typu: “Zamów teraz, a wyślemy jeszcze dziś” + licznik odmierzający czas do godziny, o której sklep przestaje przyjmować zlecenia z wysyłką na następny dzień. Z kolei po godzinie wysyłki pojawia się komunikat “Zamów dziś, a wyślemy w kolejny dzień roboczy”. Ten tekst można w prosty sposób dostosować do potrzeb sklepu. Co ważne, moduł umożliwia zdefiniowanie różnych kalendarzy wysyłek dla różnych produktów. Ta opcja sprawdza się, kiedy konkretny towar trzeba na przykład zamówić najpierw z hurtowni, co wydłuża czas dostawy. Moduł daje też możliwość kontrolowania stanów magazynowych, automatycznie wydłużając czas dostawy, jeśli jakiś produkt nie jest dostępny w danym momencie. Istnieje też opcja zaznaczenia w kalendarzu świąt i dni wolnych. Moduł licznika może pokazywać się przy każdym produkcie lub tylko przy wybranych (zależnie od strategii sklepu) oraz w koszyku. Może wyświetlać nie tylko informację, kiedy towar zostanie wysłany, ale także przewidywany czas dostawy.
-
Strona produktu
Zazwyczaj w sklepie internetowym właściciel ma jedno pole, w którym może przedstawić klientom – opis produktu. Klient multirenowacja.pl chciał mieć kilkanaście różnych pól – ze zdjęciami, tekstami, obrazami, filmami i załącznikami – żeby móc je sobie układać według potrzeb. Oprócz nich dodaliśmy także możliwość wykorzystywania ikonek pod zdjęciami produktu, odnoszących się do rekomendowanych materiałów, podstawowych właściwości produktu i najczęstszych zastosowań. Klient sam przypisuje je sobie do odpowiednich miejsc. Przykładem tego, jak pomysły ewoluują w trakcie pracy nad sklepem może być moduł “Przed i po”. Początkowo miał mieć on formę dwóch zdjęć (pokazujących zdjęcia przed zastosowaniem środka do butów i po). Potem klient wpadł na pomysł, żeby umieścić tam filmy, a nawet gify. Umożliwienie klientowi samodzielnego ustawiania poszczególnych bloków na karcie produktu nie tylko upraszcza jego pracę, ale daje też sporo oszczędności, dzięki ograniczeniu roli programisty. Co ważne – to, co ułoży sobie na desktopie, samo dopasuje się do wersji mobilnej. Innymi przydatnymi opcjami w ramach karty produktu są: możliwość dodania tła do wyciętego produktu w zdjęciu głównym oraz możliwość automatycznego dodawania tego samego tekstu w różnych miejscach.
-
Wybór opcji z listy
Na karcie produktu widoczny jest zwykle ogrom opcji. O ile przy pierwszym zakupie ważne jest , by klient końcowy się z nimi zapoznał, o tyle przy kolejnych może nie chcieć znów tam wchodzić i szukać sprawdzonego już wariantu. Z tego powodu umożliwiliśmy zakup i wybranie opcji z listy bez wchodzenia w kartę produktu – na dodatek od razu są widoczne kolory, a nie tylko ich nazwa. Taka podpowiedź wizualna bardzo ułatwia klientowi dokonanie wyboru.
-
Zestawy i gratisy
Ten dodatek znacząco zwiększył sprzedaż i bardzo ułatwił obsługę zamówień. Pozwala on na szybkie tworzenie promocyjnych zestawów na podstawie produktów z ERP (z Subiekta). Ogranicza też formalności związane z wydaniem towaru. Do tej pory pracownicy sklepu otrzymywali jedynie informację o zakupionym zestawie. To powodowało, że w Subiekcie trzeba było ręcznie zdjąć każdy produkt ze stanu magazynowego. Teraz do systemu trafia nie ogólna informacja o zakupie zestawu, ale o zmianie ilości każdego z produktów osobno (z przeliczoną o rabat ceną). To znacznie skróciło czas obsługi zamówień. Klient uznał ten moduł za jedną z dwóch najważniejszych funkcji sklepu.
-
Moduł gratisów w koszyku
Użyteczne rozwiązanie wdrożyliśmy również w przypadku gratisów. Standardowo SOTE oferuje możliwość dodawania ich po przekroczeniu określonej kwoty w koszyku. Stworzyliśmy moduł, który zbiera dane dotyczące gratisów i pokazuje klientowi sklepu, jakiej dokładnie kwoty mu brakuje, aby mógł otrzymać prezent. Pozwala to odbiorcy jeszcze lepiej uzmysłowić sobie korzyść z większych zakupów. Brakująca kwota jest widoczna już z poziomu strony produktu.
-
Scrollowanie strony produktu
W związku z mnogością opcji strony produktu bardzo się wydłużyły. Musieliśmy zadbać o to, żeby możliwość dodania towaru do koszyka była zawsze widoczna, niezależnie od miejsca na podstronie, w którym znajdzie się klient. Co ważne – po prawej stronie karty produktu początkowo jest więcej treści. Zatroszczyliśmy się jednak o to, by do momentu, w którym obie kolumny nie kończą się na jednym poziomie, strona prawa przesuwała się “szybciej” niż lewa, żeby uniknąć pustej przestrzeni przy scrollowaniu.
-
Produkt promocyjny w menu
Stworzyliśmy również dwa dodatki pozwalające na lepsze eksponowanie ofert promocyjnych. Pierwszy umożliwia samodzielne ustawienie przez klienta promocji dnia na stronie głównej sklepu. Drugi dotyczy głównego menu. Po najechaniu na konkretną kategorię, tuż obok niej pojawia się produkt z tego właśnie działu, który aktualnie można zakupić w okazyjnej cenie. Odbiorca otrzymuje więc od razu promocję na towar, którego prawdopodobnie poszukuje.
Nasza rola
-
Czy współpraca przebiegała idealnie?
W trakcie współpracy pojawiła się jedna trudniejsza sytuacja w relacji z klientem. Znaliśmy się z poprzedniej realizacji dla sklepu Patine.pl. W przypadku sklepu Multirenowacja.pl rzeczy do wdrożenia było dużo więcej, a przez to prace szły wolniej. Kryzys nastąpił na etapie tworzenia grafiki. Rozliczenie w formie z góry ustalonej kwoty zakładało dwie rundy zmian projektu graficznego. Klient chciał jednak dorysowania kolejnych funkcji. Niestety, wykraczało to już poza ustalenia umowy. Żeby zamknąć się w dwóch rundach, project manager musiał przeciągać moment zlecenia grafikowi zmian, aż klient miał pewność, że to już naprawdę wszystko, co chciałby zmienić. Ta sytuacja była niekomfortowa dla wszystkich trzech stron.Rozwiązaniem była renegocjacja umowy. Zaproponowaliśmy zmianę modelu rozliczeń z FixPrice na Time&Materials. W tej formie współpracy nie podajemy stałej ceny za realizację projektu, ale rozliczamy się za przepracowane godziny. Dzięki temu nie musimy sztywno trzymać się ustaleń i wstępnej wyceny. Możemy za to na bieżąco wprowadzać modyfikacje – np. klient może w trakcie prac zrezygnować z funkcji, które okażą się zbędne i oszczędzić pieniądze oraz czas. Ma też możliwość dodawania nowych zadań do planu prac, co oczywiście zwiększa pierwotnie planowany budżet.Kolejna część projektu – programowanie – poszła dużo szybciej. Ostatecznie to klient przełożył premierę strony, żeby jeszcze lepiej się do niej przygotować.
-
Rola project managera
W tak skomplikowanym projekcie bardzo ważna była rola Michała – project managera, który był łącznikiem między klientem a wykonawcami po stronie Convertis. Na spotkaniach organizowanych co dwa tygodnie pokazywał postępy w pracy i ustalał kolejne kroki. Jasne i aktualne informacje dotyczące wdrożenia pozwalały uniknąć nieporozumień i kosztownych błędów.Za każdym razem dążymy do długoterminowej współpracy, a jej kluczowym elementem jest zaufanie. Zdobywamy je m.in. przez skupienie się na jakości rozwiązań, a nie ich ilości. Zadaniem project managera jest rekomendowanie tych, których funkcje będą najlepiej dopasowane do aktualnych potrzeb sklepu. Jeżeli klient ma pomysł na nowy moduł, z którego w danym momencie nie mógłby w pełni korzystać, doradzamy mu odłożenie jego wdrożenia na przyszłość.
A co mówi sam klient o wspólnie wypracowanych wynikach?
Podejście firmy Convertis jest nieszablonowe. Przede wszystkim potrafią słuchać i wczuć się w sytuację sklepu. Wielokrotnie nasze pomysły, które wydawały się optymalne były przez Convertis zmieniane tak, że podobały nam się jeszcze bardziej i były bardziej użyteczne nie tylko dla obsługi sklepu, ale także dla naszych klientów.
Daniel Ziętek, Multirenowacja.pl
3 rady dla Ciebie
- Maksymalnie ułatwiaj życie klientowi końcowemu. Im bardziej uprościsz mu podjęcie decyzji, tym szybciej dokona zakupu.
- Szukaj możliwości ulepszenia gotowych narzędzi. Jeśli Twoi dostawcy produktów oferują konkretne rozwiązania na swoich stronach, zastanów się, co zrobić, by były jeszcze bardziej użyteczne dla Twoich klientów końcowych.
- Korzystaj z liczników czasu. Warto przypominać Klientowi sklepu, że odwlekanie decyzji o zakupie towaru może skutkować późniejszym dostarczeniem zamówienia. Taka informacja powinna motywować go do szybszej finalizacji transakcji.